Szkoła Podstawowa Im. Bolesława Prusaw Przybysławicach

A A A Kontrast
r. Imieniny:
Gmina Garbów
 
Fundacja Młodzieżowej Przedsiębiorczości
 
BIP
 
e-Dziennik
 
 
 
 
 

WYJAZD INTEGRACYJNY KLAS CZWARTYCH

12.10.2015
WYJAZD INTEGRACYJNY KLAS CZWARTYCH 6 października obie klasy czwarte wybrały się wraz ze swoimi wychowawcami na imprezę integracyjną do niedalekiego, ale chyba mało znanego Janowa Lubelskiego.

Ranek przywitał nas pod szkołą „rozlanym mlekiem”, czyli mgłą i obawialiśmy się, że taka pogoda utrzyma się dłużej. Na szczęście Janów Lubelski przyjął nas pięknym słońcem i wysoką temperaturą.

         Na początek odwiedziliśmy wystawę przyrodniczą, na której Pani przewodnik opowiadała nam o zwierzętach żyjących w Polsce; widzieliśmy na własne oczy najmniejszego ptaszka – mysikrólika, największego drapieżnika wśród ptaków – orła bielika, strasznego wilka, wielkiego jelenia oraz wiele innych zwierząt (oczywiście wypchanych). Obejrzeliśmy też dawną zagrodę garncarską. Następnie zwiedziliśmy wystawkę kilku kolejek wąskotorowych – lokomotyw i wagonów, które jeszcze nie tak dawno służyły do wywozu drewna z Lasów Janowskich.

         Przyszła wreszcie kolej na główną atrakcję naszej wycieczki – „Zwariowaną olimpiadę”. Składała się ona z kilku bardzo śmiesznych, często dość trudnych i męczących dyscyplin np. biegu w połączonych workach i zszytych razem pięciu „wielgaśnych” spodniach, w których wielu zawodników mogło się schować po szyję, narciarskim wyścigu drużynowym (oczywiście po trawie), wyścigu „chomików”, biegu drużynowym z rurą między nogami czy też przeciąganiu liny. Oczywiście jak przystało na „poważną olimpiadę” uczestnicy zostali podzieleni na pięcioosobowe drużyny, które kolejno rywalizowały między sobą w tych konkurencjach. Poza konkursem wystartowała też zorganizowana pospiesznie „super-drużyna” składająca się z opiekunów (wprawdzie w nieco wyższej kategorii wiekowo-wagowej), która w kilku wyścigach pokazała tyły młodzikom. Niestety upał dał im się mocno we znaki i musieli w końcówce uznać wyższość młodzieży. Końcowym akordem olimpiady był „Twister” – zabawa taneczno-sportowa. Emocji było co niemiara, łzy bólu (siniaków, zadrapań, stłuczeń) jak i przegranej, radość zwycięzców, złość pokonanych i w końcu ogromne zmęczenie.

         Ale to oczywiście nie był koniec atrakcji. Po emocjach sportowych przyszedł czas na ognisko i pieczenie kiełbasek. Po posiłku nasza przewodniczka zaprosiła wszystkich do jeszcze jednej zabawy – Ślimaka. To strategiczna gra przyrodniczo-sportowa, której głównym zadaniem jest - poprzez wysiłek fizyczny - poznanie przyrody polskiej. Zabawa była przednia, ale ponieważ dzień dobiegał już końca musieliśmy pożegnać Lasy Janowskie i bardzo miłą Panią przewodnik. Wyczerpani, ale i zadowoleni dotarliśmy ciemną nocą pod szkołę, gdzie już czekali stęsknieni rodzice.

A jak było, możecie obejrzeć na załączonych fotkach.

„CZWARTAKI”

img-0116-kopiowanie_6c128.jpg img-0119-kopiowanie_8e91b.jpg img-0109-kopiowanie_40954.jpg img-0103-kopiowanie_17c33.jpg img-0102-kopiowanie_9c22f.jpg img-0093-kopiowanie_35dd3.jpg img-0089-kopiowanie_ebcd7.jpg img-0085-kopiowanie_069fa.jpg img-0082-kopiowanie_ebfad.jpg img-0078-kopiowanie_c6a21.jpg img-0075-kopiowanie_19716.jpg img-0072-kopiowanie_6b83a.jpg img-0070-kopiowanie_ac5c2.jpg img-0059-kopiowanie_1e0b5.jpg img-0048-kopiowanie_4fb5c.jpg img-0045-kopiowanie_20f20.jpg img-0044-kopiowanie_e735a.jpg img-0042-kopiowanie_394ce.jpg img-0038-kopiowanie_bf2a1.jpg img-0037-kopiowanie_d0b41.jpg img-0022-kopiowanie_07981.jpg img-0018-kopiowanie_18db3.jpg img-0006-kopiowanie_8897c.jpg img-0001-kopiowanie_658e1.jpg
Powrót